Pochód na Sybir ...
Obraz - Artur Grottger
Polscy zesłańcy w Imperium Rosyjskim w latach 17211917, w ramach represji za działalność polityczną lub będąc jeńcami wojennymi, setki tysięcy Polaków zostały zesłane przez władze rosyjskie na katorgę ciężkie roboty w twierdzach, skazane na osiedlenie wraz z rodzinami (ros. posielenie), zamieszkanie (ros. żitielstwo), osadzenie (ros. wodworienije), administracyjnie karnie wcielone do armii Imperium Rosyjskiego, do rot aresztanckich lub skazane na ciężkie roboty w kopalniach oraz zakładach (fabrykach).
Polscy zesłańcy ze stanu szlacheckiego i duchownego zwolnieni byli z kary chłosty, powszechnie przez Rosjan stosowanej wobec stanów niższych jako przygotowanie do katorgi. Chłostę stosowano także w wojsku lub wobec ludzi, którzy wyrokiem utracili prawa stanu. Często Polacy wcieleni do armii rosyjskiej skazywani byli na kilka tysięcy uderzeń knutem lub batogiem, karę, która niekiedy kończyła się śmiercią skazanego. Czasami przerywano ją, gdy obecny przy egzekucji lekarz stwierdził, że zagraża ona życiu katowanego, jednak po wyleczeniu kara była kontynuowana. Istniała także kara tzw. przegnania przez zieloną ulicę (ros. ????????), gdy skazaniec z rękoma przywiązanymi do karabinu gnany był przez dwa szpalery żołnierzy (zazwyczaj po 500 z jednej strony). Za próbę buntu lub ucieczki byli piętnowani (wyciskano im rozżarzonym stemplem szubienicę na czole). Inicjator powstania listopadowego Piotr Wysocki przeżył zadaną mu w 1836 roku karę 1000 kijów.
Skazani na zesłanie przebywali uprzednio często w więzieniach rosyjskich: w Cytadeli Warszawskiej, Twierdzy w Kijowie, w Wilnie, Mińsku, Lublinie, Mohylewie i Żytomierzu. Kolejne grupy zesłańców pędzone były na Syberię etapami. Bogatsi lub ci, którym pozwolono, jechali czasami na zesłanie wozami lub kibitkami. Inni konwojowani szli pieszo. Zesłańcy odbywali postój przed obeliskiem w górach uralskich, wyznaczającym symboliczną granicę pomiędzy Europą a Azją. Pozbawieni środków pieniężnych, niedożywieni jeszcze w drodze na zesłanie padali ofiarą tyfusu, gruźlicy i ospy. W drodze etapami byli przetrzymywani w więzieniach lub innych obiektach rządowych.
Zazwyczaj polscy zesłańcy stanowili na rosyjskim tle element lepiej wykształcony i rozwinięty cywilizacyjnie, dlatego też władze carskie niejednokrotnie wykorzystywały ich jako pionierów kolonizacji podbitych przez Rosję terytoriów. Nie do przecenienia jest także wkład, jaki wnieśli w badania naukowe tych ziem.
Motyw zesłań syberyjskich stał się inspiracją dla wielu utworów literatury polskiej. Akcje poematów Juliusza Słowackiego Anhelli i Beniowski rozgrywają się wśród polskich zesłańców syberyjskich, Adam Mickiewicz opisuje dramat zesłania w części ustępu III części Dziadów Droga do Rosji, wspomina też o tym w Panu Tadeuszu, kwestii tej poświęcił powieść "My i oni" Józef Ignacy Kraszewski. Wątki zesłania obecne są w poezji Kornela Ujejskiego, Teofila Lenartowicza, Mieczysława Romanowskiego.
Zesłanie obecne jest w twórczości polskich malarzy: Jacka Malczewskiego, Aleksandra Sochaczewskiego, Artura Grottgera, Artura Nikutowskiego i Witolda Pruszkowskiego.
Geneza
Pierwszymi Polakami zesłanymi do Carstwa Rosyjskiego na Syberię byli jeńcy wojenni z czasów wojny Stefana Batorego z Rosją. Później dołączyli do nich wzięci do rosyjskiej niewoli uczestnicy dymitriad i wojen polsko-rosyjskich XVII wieku. W 1660, w czasie wojen polsko-rosyjskich, został wzięty do niewoli Adam Kamieński, który został zesłany na Syberię. Wędrując wraz z innymi zesłańcami trafił do Jakucka przez Tobolsk, Jenisejsk i Ust´-Kut. Po zwolnieniu w 1672 napisał swój pamiętnik Dyaryusz więzienia moskiewskiego, miast i miejsc. Jest to pierwszy w historii opis Syberii napisany w języku polskim.
W 1623 J. Pleszewski, na czele 50 Kozaków, dotarł do górnego biegu Angary i pobrał jasak od miejscowych plemion tunguskich.
W 1665 roku polski zesłaniec syberyjski Nicefor Czernichowski zabił miejscowego carskiego wojewodę, odbudował zniszczony gródek Ałbazin, stawiając w jego miejscu drewnianą twierdzę Jaxa. Dzięki niemu skutecznie przeciwstawił się Tunguzom, ściągał od nich daninę w futrach, osłaniając kolonizację rolniczą. Jaxa stało się przez krótki czas państewkiem, z którym korespondencję dyplomatyczną w języku polskim prowadziły Rosja i Chiny. Jednak już w 1672 roku zmuszony był z powrotem uznać władzę cara, kontynuując kolonizację wzdłuż Amuru.
Kolejnym zesłańcem, który pozostawił po sobie piśmienne wspomnienia był wojskowy oraz pisarz Ludwik Sienicki wzięty do niewoli w czasie wojny z Rosją w 1707. W 1754 wydał książkę o pobycie na zesłaniu, gdzie zawarł także liczne obserwacje dotyczące przyrody syberyjskiej, a także wierzeń oraz życia Jakutów, Czukczów i Kamczadali narodów wschodniej Syberii. Na początku XVIII wieku na Syberię zsyłano zwolenników króla Stanisława Leszczyńskiego.
Inni zdjęcia: :) dorcia2700Eleganckie kolczyki! otien;) pati991... maxima24Książka Dekret pati991... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24