photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 STYCZNIA 2011

Noc 27/28 stycznia doskonale spędzona. To nic że całkowiecie nie przespana, to nic że przy 3 kubkach kawy wypitych na pusty żołądek, co najwyraźniej było przyczyną mojego późniejszego zatrucia, to nic ze  rozmawiałyśmy z Panną na blacie o życiu i wszystkim dookoła,  opowieści kurwa takie że zemdlec można, to nic że wymyślałyśmy gre o piątej nad ranem i dołożyłyśmy jeszcze mój bardzo twórczy pomysł na określenie dziwki, co było naprawde genialne.Centrum Lewiatan?, Angelika- ta od telefonu i wyjace kobiety do księżyca.

Dobrały sie takie i koniec. nie ma. :P

za miesiąc powtórka! :*