#4

CZEŚĆ !

Dobra, poprośliliście o notkę na temat przyjaźni, więc jest! Co prawda, nie było uzasadnione, czy to ma być o przyjaźni damsko-męskiej, czy przyjaźni 'zranionej', czy jeszcze jakiejś innej. W tym przypadku, postanowiłam opisać, postarać się opisać, każdy rodzaj przyjaźni. (Z góry przepraszam, jeśli jakakiś rodzaj pominę)

T: Przyjaźń.... Co to narawdę oznacza ?

ODP: W dzisiejszych czasach, słowa 'przyjaźń', 'przyjaciel', 'przyjaciółka', są powszechnie znane. Zastanówmy się, kogo nazywamy 'przyjacielem'. Mówimy : "Kocham Ją! Jest moją najlepszą przyjaciółką!", ale czy znamy ją tak dobrze, żeby dawać jej miano 'przyjaciółki' ? Dobra, odpowiesz mi: "Tak, wiem co lubi jeść, jakiego gatunku muzycznego słucha, kto jej sie podoba, znam jej sekrety". Niestety muszę Was zasmucić. Zawiodłam się na przyjaźni i teraz sama nie jestem pewna, czy mam przyjaciół. Nie wiem kogo mogę tak nazwać. Mam takjakby bliznę, która nie daje mi o tym zapomnieć. Teraz naprawdę bardzo, ale to bardzo starannie dobieram osoby, z którymi będę dzielić swój czas. Moja mama powiedziała mi kiedyś: "Cieszę się, że masz przyjaciółki, tylko uważaj, bo jesteście już w takim wieku, że zaczynacie interesować się chłopcami, a oni wami. A właśnie to, może was zgubić". Wtedy nie na jej słowa wybuchłam śmiechem, lecz teraz coraz bardziej to do mnie dociera.
To teraz coś o przyjaźni damsko-męskiej. Wielu z Was, zapewne uważa, że taka przyjaźń, zawsze ma poddtekst miłosny, czy też nawet seksualny. Kiedyś w to nie wierzyłam, ale doświadczyłam tego. Przyznam, że miałam takich 3 męskich przyjaciół. Z każdym dzieliłąm się swoimi przeżyciami, gadaliśmy godzinami, świetnie się ze sobą czuliśmy. Ale niestety, z pierwszym przyjacielem sprawy potoczyły się za daleko i doszłam do wnoisku, że dalej tak być nie może. Oczywiście dalej utrzymujemy ze sobą kontakt, ale nie tak jak kiedyś. W pierwszym przypadku imienia, wolę nie podawać. Drugą moją zaufanął osobą był i jest Krystian. Pomimo tego, że dzieli nas ogromna ilość kilometrów, ponieważ on mieszka teraz w Szkocji, rozumiemy się doskonale. W tym przypadku, też doszło do 'zauroczenia', lecz oboje postanowiliśmy, że wolimy się przyjaźnić i nie chcemy tego zepsuć. Od tamtej pory traktuję go jak starszego brata, a on mnie jak młodszą siostrę. I na koniec kolejny Krystian. Tutaj przyjaźń trwa chyba najkrócej, ale dalej trwa! Pomimo tego, że gdzieć tam, kiedyś wkradły się wątki miłosne, jesteśmy dalej zżyci ze sobą. Szczerzę, to cieszę się, że mam tych dwóch czubków, bo dają mi tą pozytywną energię do życia.
Chciałabym też wspomnieć, że isntieje też taka 'ślepa przyjaźń', podobna do 'ślepej miłości'. W skrócie, bo i tak się rozpisałam. Człowiek, nie widzi, że druga osoba, nas wykorzystuje. Przypomina sobie o nas, gdy czegoś potrzebuje.
A i bym zapomniała ;) ! Czym jest prawdziwa przyjaźń? Dla mnie? To dopełnianie się na wzajem dwóch osobowości. Bezinteresowna pomoc i troska. To coś niezwykłego! Przyjaciel to, takie nasze przyrodnie rodzeństwo, dla którego jesteśmy w stanie zrobić wszystko ;) .

Tak więc, życzę Wam, abyście znaleźli tych swoich PRAWDZIWYCH PRZYJACIÓŁ i żebyście, nie zostali zranieni przez przyjaźń !


A następna notka o poprawnej pisowni ! Z dedykacją ! ;) . Więc już teraz ZAPRASZAM ! Obserwujcie, klikajcie 'fajne', komentujcie ! Odwdzięczam się ! ;) . Dobra koniec z samoreklamą .


Buziaczki <3


/Olsoneq