tamten weekend w Katowicach , dziękuje Ala za te nocne pogaduchyy.;***
ogółem nie wiem co sie dzieje takies jakies rozstrojenie mam. happy/sad
nie wiem dlaczego bo niby w szkole wszystko układa sie bardzo baaardzo dobrze , osobiście tez nie jest źle , a nawet pojawił się tam jakiś płomyk nadzieji , mały ale jest. ;] no ale raz pod wozem raz na wozie.