wstałam sobie dopiero co,wykąpałam się no i na 13:30 miasto z Nat. <3 potem z dziewczynami coś się ogarnie. wczoraj uświadomiłam sobie kto tak naprawdę ma mnie w dupie,a kto w sercu.. dziękuje tym osobom. bo was kocham mocno i nie potrafiłabym was zostawić.. no choćbym chciała i momentami chce,ale nie mogę. trzymacie mnie tu.
chciałabym zmienić coś w swoim życiu. wiem,że to wymaga poświęcenia. musze podjąć pewną decyzje,a to wymaga poświęcenia.
doceniam każdy dzień,w którym mam uśmiech na twarzy. dlaczego.? bo rzadko mnie on odwiedza i jest długo.. bo znika zaraz.
są takie dni kiedy tęsknie,wylewam łzy,ale potem jest na chwile dobrze. jakaś ulga. wiem,że Cie nie mam ,ale czas się z tym pogodzić.
nie bd się wplątywała narazie w nic. może potrzebuje mocnego kopniaka od życia.?
może to wszystko dzieje się żebym była silniejsza.. ? taka próba przetrwania. tkwię w tym już jakiś czas i daje radę,ale po deszczu jest zawsze tęcza. może coś dobrego sie wreszcie wydarzy. no to czekam.
dostałam ciekawą propozycję,więc teraz.. staram się ze wszystkich sił,spinam pośladki jak to pani Alina mówiła :D i idziemy do przodu.
nie poddam sie i udowodnie ci coś. że potrafię żyć bez cb. potarfię być niezależna.. dowodem na to jest to,ze nie chce z nikim sie wiązać od dłuzszego czasu. powód ? strach przed miłością. filofobia. boje sie utraty,zranienia. zmieniłeś mnie cholernie,że sama sie nie poznaje.
pozbawiona uczuć osoba,która nie potrafi otworzyć się na nowo. wierzyłam w każde twoje słowo. i patrz jak skończyłam.
a wszystkim ZAKOCHANYM SZCZĘŚLIWYCH WALENTYNEK NIEDŁUGO <3 ja nie obchodze tego święta, nie przygnębiają mnie te ozdoby,preznety,kartki,czekoladki,misie,dekoracje i szczęśliwe pary spacerujące wieczorami. cieszy mnie ten widok. bo mam nadzieje,ze warto czekać. więc czekam. zdaje sie na przeznaczenie. narazie starczą mi wspomnienia,które są moją energią i które nauczyły mnie wiele..
nie bd popełniac tych samych błędów. zaangażuje sie w coś jak bd warto. włożyłam w to całe serce,całą siebie. nie było warto.
tęsknie nadal,ale to tylko tyle.. wypaliłeś mi emocje.