fot. Aśka :)
wczorajszy dzień jeśli chodzi o kwestie stajenne mogę zaliczyć do udanych!
trening fajnie, co prawda jest sporo do poprawy ale wydaje mi się, że idziemy w dobrym kierunku.
no i coś czuje, że tworzy nam się nowa ekipa stajenna - super, bo tego od bardzo bardzo dawna nie było.
poza tym wszystko inne widzę w szarych barwach.
niby wiem, że tak być musi ale czuje się zwyczajnie źle.
mam nadzieję, że w niedziele mi humor wróci, bo się w końcu zobaczymy! :*