Caaaaaaaaaały dzień można uznać za bardzo udany:). Za układanie puzzli też dziękuję. poza konkursowe, ale to nic. Ułożyliśmy za to bardzo szybko obrazek z Kubusiem Puchatkiem :). Do teraz mam jakieś czarne kreski na nogach, które nie chcą się zmyć.
łaaaaaaaah, Olena się nie pomyliła :D. Kacper nadal jest zazdrosny xD <lol2>. taaak, nie ma o czym dziecko opowiadać.
:*:*:*:*:*:* <3