ollik
smutno trochę, a czasami nawet się uśmiecham... praca, dom, jedzenie, spanie i tak wygląda moje życie. Niedziela wolna to śpię do południa. Czuję się obco, dopadł mnie taki bezsens życia. Ale dlaczego? Przecież obok mam Niego i codziennie mogę zasypiać u Jego boku. Nie umiem się cieszyć z tego co mam... cóż, taka już jestem.
O sobie: no cóż... jedna zasadnicza zasada, zawsze używam ABY, a nie ŻEBY :D. nie wiem dlaczego... ogólnie jestem bardzo wrażliwa, czasami nieskromna, ale mimo wszystko mam dystans do swojej osoby.
Czym się zajmuję: Uczę się w koperniku, od czasu do czasu przelewam swoje uczucia na kartkę.
O moich zdjęciach: Moje zdjęcia to wycinek z mojego życia. Chwile złapane przez obiektyw i uwiecznione na karcie pamięci.