Hmm dawno nicz nie dodawałam :) ale jakoś leci .... Chora jestem troszku :pp
Dragon się ostatnio poślizgnął i sobie nogę rozwalił ale już jest lepiej
Nie puchnie już ... i wogóle z 3 raz w ostatnim tyg weterynaz byl ;/ Leszczuś mi zachorował 2 razy
aż rodzice się martwili czy go ktoś przypadkiem nie podtruwa ;/ ale już się dobrze czuje
Na wybiegu mi woda stoi O_o ogrodziłam trochę koniom szkurkiem ale sprzydałoby się kupić te paliki czy jak to się nazywa .... bo nawet nie mam gdzie je wziać na lonże. Oki to tyle pozdrawiam