Wczoraj było mega... Zachciało sie nam (GZUBOM) bawic w chowanego chłopacy vs. dziewczyny czyli 3 na 4
My mądre w skukniach do lasu poszłyśmy i biegałyśmy od choinki do choinki.. Było zzzzimno jak nwm. ale fajnie.. Potem juz nam sie tam nudziło bo chłopacy nie mogli nas znaleźc... Po zabawie jak już PRAWIE wszystcy pojechali robiłyśmy sobie z anett. sesje a rodzice wiecznie do mnie ze juz jedziemy i już jedziemy i tak minęły 3h i jeszcze nie jechaliśmy.. A dzisiaj gdzieś godzinkę temu wstałam bo wróciliśmy do domciu gdzieś 4.30