Pozbierać jest się dziesięć razy trudniej, niż rozsypać.
Tęsknimy, a ból rozrywa nam serce na małe kawałeczki. Każda z tych małych części to zupełnie inne cierpienie, które lokuje się w najmniej odpowiednim miejscu. Najbardziej bolą te drobinki, które wpadają wgłąb, potrafią drasnąć nasze czułe miejsce i pędzić dalej. Każdy z nas ma w sobie takie mikroskopijne cząsteczki z życia. Przyjaciele, miłość, nadzieja, wiara - to tylko kilka z nich, nieliczna ilość, która każdego dnia rani.
miazga , poprostu . sama w to nie wierze . ciesze sie , ale sie boje; o
no to od poniedziałku zaczynamy zdjęcia do serialu :O jak to brzmi o.o
no ale musze sie przyzwyczaić . Zobaczymy .
a teraz wracam do biologi i majcy -_-
Niczego nie żałuję, czasem po prostu nie było warto.