Zjazd.
Lecę ponad chmurami.
To się dzieje za szybko. Chciałabym popłynąć, ale się boję.
Co, jeśli popełnię błąd? Stracę wszystko, konstrukcja rozpadnie się jak domek z kart.
Dwa intensywne dni.
W końcu czuję się kochana. Taką miłością, o której marzyłam.
Tylko dlaczego się boję...?
Jestem absolutnie pewien tego, że nic nie wiem
Tylko obserwowani przez użytkownika olivierkowaty
mogą komentować na tym fotoblogu.