Dzień dobry.
Dziwnie jest tu wrócić.
Ale bez większych tłumaczeń, tak po prostu i już - oto jestem. znowu. ja.
Może będzie to coś nowego, może coś starego.
who cares?
Aczkolwiek nie mam zamiaru tracić czasu, aby dodawać coś zupełnie bezsensownego lub niepotrzebnego.
W tym roku nie tracę czasu.
W tym roku liczy się chwila.
Wszystkie chwile. Cały czas.
Następnym razem może opiszę jakie mam plany na ten rok.
Nie są to Himalaje, ale jak najbardziej do spełnienia.
Żadne pierdy, żadna "nowa ja".
Już wystarczająco jestem nowa codziennie. Czasami sama za sobą nie nadążam.
i'm gonna writing on the end some sentences from myself cause i'm kinda weird and u don't have to understand it
Kochany Śląsku. Już tylko dwa dni.