ogarniacie, że wczoraj o 11:39 księżyc wyglądał właśnie tak?
nie jadłam od 19h (nie wliczając Kinder Bueno) i czuję pewną pustkę, tam pod sercem... cóż, życie bywa okrutne. muszę (właściwie to chcę, ale nie musicie znać całej prawdy) powiedzieć, że u mnie wszystko świetnie, od przedwczoraj jest naprawdę lepiej. będę WOŚPiarzem! ^^ nic nie zbiorę, wiem :< ale pomińmy to. wkrótce wystawią oceny na półrocze, nie wiem, czy będzie wspaniale, ale na pewno będzie dobrze. jutro mam próbny egzamin gimnazjalny z polskiego, więc specjalnie nie mam, co robić. dziś w szkole dyskoteka, ale jakoś nie mam siły iść, nikogo nie będzie, więc co za różnica... mam świetny pokój, wiecie? nareszcie taki, jaki chciałam. wszystko jest na swoim miejscu, nawet bałagan, więc tylko się cieszyć! wróciłam do oglądania One Tree Hill, dlatego taka a nie inna piosenka dziś na dole. przestawiam się na rocka chwilowo. w poniedziałek The Fosters - czekam!
Użytkownik olinnn10
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.