Expectation

Kołobrzeg parę lat temu. Dopiero teraz zdaję sobię sprawę jakie to były beztroskie i cudowne wakacje. Ale nie o tym chciałam tutaj pisać.

__________________________________________________________________________________________________________________

Moja przygoda z photoblogowaniem zaczęła się już w gimnazjum. Miałam wtedy bloga z koleżanką i bardzo się w to wciągnęłam. Wtedy tak naprawdę polubiłam fotografię. Dziś, po około pięciu latach wracam, a stało się to zupełnie przypadkowo, bo po oglądnięciu floga, również starego, innej koleżanki. Pomyślałam: Ale by było śmiesznie jakbym nagle zaczęła znowu blogować. No i założyłam, tylko bez żadnego pomysłu. Wiem, że photoblog ma bardzo wysoki poziom jeśli chodzi o zdjęcia i dodawanie byle czego nie ma tu sensu, tylko zaśmieca to piękne miejsce gdzie dodawane są prawdziwe arcydzieła. Zaczęłam się zastanawiać nad czymś nowym, oryginalnym, czymś co przykłuwa wzrok, co jest inne i pozwala się jakoś zauważyć. Niestety jak narazie jestem szarą myszką, która ma nad sobą prawdziwe giganty, ale będzie próbowała się do nich choć trochę zbliżyć...

Expectation