playlista: Gabriel- Lamb.mp3 ... i wszystko jasne.
Brudne to miasto.
Piękne to miasto.
W miękkich włosach ukryłem pijaną świadomość. Nic nie zmienia teraz słowa. Niebanalnie, niezwykle, nierutynowo, niepragmatycznie, nietuzinkowo, niepospolicie, nieprzeciętnie, instynktownie, blado, delikatnie, bezbarwnie,
pobłądziły mi palce.
Rapsodia doznań, bohema, spełnienie, bezwiekowa magia epileptycznie drżących dłoni.
Wplatając słowa w futra,
chowając oczy w pyski,
myśli maskując gdzieś między nerkami.
Moją pijaną ludzkość,
moją kobiecość,
moją męskość.
Kłamstwo niebanalne.
KRÓL BAJKA.
Pusty człowiek na wyżynach niepewności,
niedościgłe ptaki,
niebo tnący gorący oddech
wpółwytrwały,
nieprzytomny,
kompatybilnie składny,
lekki sen
KRÓL BAJKA.
Użytkownik olga234
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.