Jakie to sprzeczne i absurdalne - dostrzegać pozytywy zaistniałej sytuacji, a jednocześnie być nieustannie obrażonym na świat i samego Pana Boga. Wiedzieć, że doświadczenia, które miały miejsce w ostatnich miesiącach, przyczyniły się do otwarcia oczu na wiele spraw, ale mimo wszystko walić pięściami w stół, lejąc potoki łez i wykrzykując ochocze veto. Moje piekło na ziemi jest ogromnym sprawdzianem cierpliwości, a tej brak mi najbardziej - emocjonalnie zaczęłam się odchylać, mentalnie zaś uciekłam z domu w sprawy poboczne, kierując na nie całe swoje zaangażowanie. Uwielbiam nie mieć czasu, spędzać pół dnia wśród pogrążonych w mroku książek, wertować strona po stronie i jednym razem kląć, drugim zaś cieszyć się, że uciekłam właśnie w naukę, a nie chemiczne substytuty szczęścia. Nie dopuszczam do siebie istoty ciężaru i żyję tak, jakby go nie było. Wspomnienia szybko oddalam, nie analizuję, nie angażuję się, nie myślę i nie tęsknię. I tylko frustruje mnie aktualna rzeczywistość, frustruje mnie moja niemoc, sama siebie frustruję chyba najbardziej.
Najgorsze choroby to nie te, które obierają członki, kończyny i przykuwają fizycznie do łóżka. Najgorsze choroby dzieją się w głowie, perfidnie do niej wchodząc, kradnąc dawny rozum, osobowość i charakter, a wstawiając w ich miejsce zlepek wszystkiego, co najgorsze, przed czym uciekają wszyscy o zdrowych zmysłach. Choroba dziejąca się w mózgu to trochę taka nieplanowana ciąża, niechciane dziecko, które nie rozumie, a wiecznie wymaga. O ile dziecko rozwija logikę, o tyle chory jest jej pozbawiony - możesz tłumaczyć i zwracać uwagę dziesięć razy dziennie, a i tak wiesz, że jutro nastąpi to samo.
Pozostało nam tylko iść przed siebie z zaciśniętymi zębami. Stagnacja to przecież najgorsze ze wszystkich możliwych wyjść.
Inni zdjęcia: Spring whatyoumeantomeZachód słońca goochanZdjęcie przyjaciółki juliettka79Dramatyczne ujęcie svartig4ldurPrezent dla maturzysty naszyjnik otien:) dorcia2700Pięknie drzewa owocowe kwitną. halinamWidok andrzej73Kowalik slaw300Ech wiesz jak bardzo cieszę się, najprawdopodobniejnie