Turbulencje targające duszą...

"But if the world would stop tonight, would you notice? would you notice?"

Pezet - Nieważne <3

A TERAZ PÓJDĘ SOBIE ZROBIĆ KOLEJNĄ KAWĘ , bo usycham

z niezdecydowania,

z zawahania,

z niepewności,

z rozczarowania,

z nadmiaru obowiązków,

z tęsknoty

i niewytłumaczalnego uszczerbku na psychice...

tekst mamy po  chwili namysłu i reakcji na ten widok:

-Naprawdę, nie wiem co Ci powiedzieć...

Raz w życiu usłyszałam w końcu coś sensownego, realistycznego, a nie jakiś pierdolone "będzie dobrze i wszystko się ułoży"...;<

Nie umiem zrobić nic z tym, że czekam i czekam
Upływa czas, nie wiem kiedy minął dzień
Nie wiem kiedy mój papieros zgasł
Nie chce mi się jeść, nie chce mi się wyjść
Chociaż powinienem iść do przodu, jakoś żyć

Przecież dziś nie jest lepiej, nie jest dobrze
Może trzeba to przeczekać, ale nie wiem już czy to jest mądre

Nie chce mi sie już wypełniać czasu
Mija dzień, mija noc i światła gasną
Nie chce mi sie jeść, nie chce mi sie wyjść
Mój czas jest wolny, a Ciebie nie ma w nim