A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy.? - Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika
O sobie: Kocham Irka i mam alergie na truskawki.
W przyszłości zostanę wojodnikiem Dżedaj pod przykrywką tramwajarza Zygmunta Walca. Jeśli takowy istnieje to przepraszam, jednak wydaje mi się że taki pseudonim artystyczny jest do przyjęcia