photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 SIERPNIA 2010

I wróciłam do Anglii ; <.

 

Jakbym miała podsumować ten czas spędzony w Polsce, to bardzo się cieszę, że jednak pojechałam. Wreszcie miałam gdzie i jak ułożyć sobie wszystko na spokojnie. Podjęłam ogromną ilość decyzji i myślę, że żadna z nich nie jest pochopna, a niektóre są nawet owocne. Po pierwsze definitywnie rozstałam się z Marcinem. Wbrew postrzeganiom innych, cieszę się z tego całym sercem. W momencie kiedy postawiłam na nim krzyżyk, końcową kropkę na końcu naszej historii poczułam taką lekkość na sercu i czystość umysłu. Nie chciałabym po nim jeździć, bo uważam to za idiotyczne i dziecinne. Myślę, że po prostu każde z nas ma inne priorytety i wartości. On woli pływać, a ja nurkować. O ile ktoś z was zrozumiał moją chorą przenośnie, to wie co mam na myśli. Kolejna decyzja to rzucenie się na głęboką wodę czyli - nagrywam płytę. Najpierw wyznaczyłam sobie termin do listopada, ale teraz wiem, że to nie realne. Więc postawiłam przed sobą przedsięwzięcie na ukończenie jej maksymalnie do końca 2010. Muszę napisać jeszcze wiele tekstów ( czuje ten powiew weny ;p ) , zaprojektować okładkę i design płyty oraz zbudować swoją a'la kabinę ( ;d ). W między czasie chcę odkładać kwit na nowego mic'a i na buty. Idąc dalej w moich postanowieniach, to uznałam , że chcę jego bliskości. Nie będę tu rozwijać kim jest 'on' i ku waszemu rozczarowaniu prywatnie też nikomu o nim nie opowiem. W każdym bądź razie dostałam ją. Dzięki niemu noszę teraz takie ciepło w sercu i mam siłę by odpowiadać nieskończone historie na bitach. Bardzo mi brakuje teraz jego obecności i tego ciepła w oczach. Ale cóż niebawem ( w lutym czy na Wielkanoc ;< ) się zobaczymy, bynajmniej mam taką nadzieję. Ciągle czuje jego zapach i ciesze się jak głupia gdy pomyśle o nim. Kolejną rzeczą jest to, że jakoś poczułam swoją zmianę psychiczną. Nie mówię tu o zaczynającej się schizofrenii, a jakoś tak ogólnie o patrzeniu na świat. Skreśliłam wiele znajomości i wiem, że postąpiłam prawidłowo. Czuję się niezmiernie dumna z siebie. Dzisiaj wybrałam dwie opcje na work experience, a mianowicie pomoc bezdomnym i pomoc dzieciom z autyzmem, zespołem downa itp. Teraz tylko liczę na to, że gdzieś mnie przyjmą. A z takich mniej głębokich rzeczy, to mam ipoda, zaczęłam słuchać Małpy, kupiłam sb t-shirt DGE oraz baggy, zepsułam telefon i jestem ruda.

Postaram się teraz częściej coś pisać i dużo tworzyć. Pamiętajcie, że was kocham.

 

To jest P do N z kreska wiesz jak jest yo dziecko
Mister Donguralesko polski hip-hop The best of

 

 

Komentarze

mopkova fajnie, ze sie spotkalysmy, nie? xD
08/08/2010 23:24:48