hejkahejkahejkahejka . ; ]
Wreszcie po mojej parotygodniowej chorobie przyszła do klasy . Przywitało mnie pare koleżanek ,
i stanęłam przed klasą , bawiąc się telefonem. Na swoich oczach poczułam czyjeś dłonie .
Wiedziałam , że to on , przytulił mnie .
- Jej stęskniłem się za tobą . - powiedział , przyciskając mnie do siebie jeszcze bardziej .
Po czym zaczął nerwowo grzebać w plecaku . Wyciągnął z niego małe srebrne pudełko , które mi wręczył .
- Wiesz , jesteśmy ze sobą już rok , miałem dzisiaj do ciebie przyjść i ci to dać . Ale jesteś -
przytulił mnie i poszedł pod klase . Otworzyłam pudełko , w środku był srebrny wisiorek z serduszkiem ,
a w nim była data z przed roku , i nasze inicjały . Łzy napłynęły mi do oczu .
Widząc to , podszedł do mnie i przytulił .
- Kocham cię , mała . <3
Umówiłem się z miłością moją na spacer , przygotowałem się do wyjścia , była już godzina , o której byliśmy umówieni .
' no ile można ? ' . Dostałem smsa od Anity . ' Jak kochasz to poczekasz ' .
Ubrałem na siebie bluze , dopiłem cole i owinęłem szyje szalikiem . Byłem już w drodze nad jezioro ,
kiedy tam doszedłem nie było nikogo . Usiadłem na naszej ławce , i wysłałem smsa Anicie gdzie jest .
Po paru minutach dostałem smsa - ' jakbym kochałą , to bym poczekałą ' ...
skomentuj a odwdzięcze się ! ; ]