"co za wieczór, co za nooooc z twarzą Marylin Monroe
noooc z twarzą Marylin Monroe" - tak mi chodzi po głowie ta zacna piosenka Myslovitz ;D
Powoli się zbieram w szkole i już nawet się czwóreczki i piąteczki z nieba sypią
Ej no dam radę!
Mam dooobry humor ;D
No i jutro gitara. Po gitarze idziemy pogitarzyć do mnie ;p
A już w niedzielę koncert...kurde kurde kurde...
oj...Zuzu się właśnie zrzygała... ;/
oj...i właśnie to zjada... ;/
SMACZNEGO !
To też rozpocznę pozdrowienia , gdyż tego dawno nie czyniłam:
Sarkęę co ma w uchu agrafkęę, Szwimena co ma szałwię(oczywiście płucze nią gardło ;p), Olę B. co jest na mnie zła za niepodpowiedź oraz wszystkich niewymienionych, gdyż o nich także pamiętam ! ;D