ale ryj ja nie wierze
jest tak gorąco ze nic mi sie nie chce... tylko lezeć i nic nie robić...
cały tydzien ogólnie zaczął się źle i to całkiem... powody są raczej intymne i nie bede sie z wami dzielic poza tym to by was pewnie znudziło...jutro musze isc do szkoły bo musze pozałatwiac pare spraw ale już z utęsknieniem czekam na piątek aby powiedzieć bye tej szkole... przynajmniej na dwa miesiące..ale nawet po powrocie do szkoły nie bede narzekać bo mam jego.. jest najwspanialszy na swiecie.. teraz musze mu pomóc w jego problemach a troche sie ich uzbierało.. ale wiem że da sobie rade i zrobie wszystko zeby tak sie stało..