Zamknąć oczy i iść przed siebie. . .
nie zastanwiać się nad każdym krokiem, nie analizować wszystkich zachowań, czynów, słów . . .
dać ponieść się emocjom i chwili. . .
czasem tak niewiele, a zarazem zbyt dużo by umiejętnie stawić temu czoło.
mimo wszystko dążyć by osiągnąć cel, zdobyć na odwagę ryzykować i wygrywać, by większość decyzji była tymi, które prowadzą nas tam gdzie chcemy, bez zbednego wypowiadania kwestii które w zasadzie są oczywiste, a może i warto powdażać to przy każdej możliwej okazji. . .
'czasami śnimy sny tak rzeczywiste. . . '
;*