mimo tego, że nie zawsze jest tak jak tego chcemy. . . to nic.
Bo tak bardzo mnie nie obchodzi nawet to że mnie nikt nie obchodzi. ;]
są chwile cudowne, którym wołam 'stop'! i niech takich bedzie jak najwiecej, mimo wszytsko
po kolejnym weekendzie pełnym zmagań z geodezjami, kartografiami i innymi urbanistykami które nie znają litości, położe się, do swojego dużego łóżka z pomarańczową pościelą i fioletowym kocem i dalej nie bedzie mnie nic obchodziło!