Z Dnia Dziecka.
Na Wiankach mokro, ale w miłym towarzystwie: D., A., A., A., A., K., M., A. ;*
Czekam na przyjście soboty. Szczerze mówiąc trochę się boję :P
Trzeba by się też zacząć pakować :/
Ponieważ iż przeczytałam już wszystkie książki, jestem z siebie podwójnie dumna. O!
A po za tym śpiewam sobie dziś.
"...Będzie tak, jakbyśmy nigdy się nie poznali..."
4 dni.