Mów mi .. bez słów

mów do mnie znow .. ! mów milcząc .. ! bo lepsze bez słów .. porozumienie istot. nic mi to nie mowi .. co mi mówisz, szczeże mówiąc, bo coś mówisz mi, ale nie wiesz jak to ująć .. snują się słowa między nami, a i tak wiecej znaczy to co między wierszami. i choc nic do powiedzenia nie masz .. gadasz ciągle powtarza się schemat który ? skąt ten kontekst wątek kolejny ma się nijak do prawdy, bo na treść to moze .. gdzieś .. ktoś .. kiedyś .. kładł nacisk ten tez gada bzury a mówił, ze ma gadane .. przeciez wiecej znaczy to co przemilczane, a ja powiem, ze nie wiem, w zasadzie co powiedziec .. i szczerze powiedziawszy wcale źle mi z tym nie jest ! w tym miescie gdzie pęd jest na porządku dziennym, gdzie ludzi mijają się na wskroś obojętnie .. w dobie ktorej komómkowe telefony zawładnęły, bez słów rozmowy zakrawają na przemyt .. przemyć mi proszę .. wiec spojrzeń trochę w tobie to jest to co mówi najgłośniej obiecaj, że ta sesja to przeszłosć .. ej .. ej .. bo nie to mnie w tobie urzekło .. a tyle mi mowisz, a niewiele z tego wiem .. chce wiedziec wiecej, ciągle wiecej wiedziec chce ! a tyle mi mowiesz i ja tez ci wiele mowie, a jednak gdy milczymy jakos łatwiej się zrozumieć ..