Misiątko w swoim łóżeczku
wczoraj jak już złożyliśmy i mąż przykręcał karuzelę
Tak dziś 1 noc mój synuś spał sam
zasnął po 21 wstał o 2 na butlę a potem o 5:30 i było koniec spania
ślicznie
zasypia chętnie u siebie
Karuzela mu się bardzo bardzo podoba,rybki pływają na suficie,melodyjka gra a Michaś się cieszy
kochany żuczek
chcemy jeszcze zamówić pościel z moskitierą i z tymi różnymi pierdołami