photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 SIERPNIA 2011

Cukierkowe życie? Nie, dzięki...

...wolę gorzką obłudę, niż bajkowe życie. Obłudę, w której wszystko jest mgłą. W tej gorzkiej bajce rozgrywa się walka. Walka? Tak, walka. Walka ludzi. Reguły są proste. Trzymać się razem. Kto złamie tą regułę, poniesie go kara. Wszyscy stracą zaufanie do tej osoby, a to jest niewybaczalne. Nie odwróci się przeszłości. Osoba ta, stoczy się w dół. Dół, powiadasz? Tak. Dół klęski, nieprzyzwoitości, zła. Ale dlaczego akurat nieprzyzwoitości? Dlaczego? Sama nie wiem. Może ta osoba jest obłudna, zła. O to chodzi w twojej marnej grze? Tak, o to właśnie chodzi. Gra polega na zwyczajnym życiu. Kiedy osoba przegra grę, nie ma odwrotu. Stoczy się w dół. Ludzie są jak marionetki. Kruche, nieprzyzwoite. To ich własna próba gry - człowiek z człowiekiem. Dobry, czy zły. Ying czy Yang. Kiedy marionetka tej gry jest na kresie przegranej, jej ciało otacza się liścmi kolczastymi, co powoduje... zgadnijcie. Co powoduje? Powoduje ono to, że człowiek odgrywa. Co odgrywa? Przedstawienie na scenie. Przedstawienie? A dlaczego przedstawienie? Nie mogę ci na to pytanie odpowiedzieć, miły duszku. Wiem tylko, że obłuda rządzi tym przedstawieniem. To na tyle, miły duszku. Zapamiętaj, co powiedziałam. Ludzkie życie to gra na deskach teatru. Marzenia. Jakie marzenia? Marzenia o dobrym życiu są kruche...

 

to na tyle.

Komentarze

kwiecien2016 "Marzenia o dobrym życiu są kruche.."
Masz rację Oleńko... I bardzo fajnie to napisałaś...
;****
22/08/2011 22:34:50
olcia1708 Właśnie. Sama napisałam, bo wolę nie kopiować, heh ;pp.
Łii, dziękuję :**
23/08/2011 14:32:39