Wsiadłam w poniedziałek, jazdę zaliczam do najcudowniejszych na świecie :D
a oczywiście nie miałam aparatu i nikt tego nie uwiecznił ;((
Wczoraj Karol rozwalił sobie nogę.. i dupa.
Nie wiem jak to zrobił no ale... później wam pokażę bo zrobiłam zdjęcie.
Najgorsze jest to, że zawsze musi powstać awantura zanim da mi popryskać te ranki.. :)
Nie mogę doczekać się już Żarnowa ! ;D