I znowu widzę tą cholerną pustkę.
Znowu nie wiem kogo kocham,
Kogo nienawidzę.
Szanuję wiele ludzi, ale tylko "tych"dwoje jest mi bliskich,
Czuję się przy "nich", jak przy ...
Przy kim?
Nie ma nikogo takiego jak "oni".
Nikt "im" nie dorówna.
Ale dlaczego piszę z cudzysłowiem oni?
Bo nikt nie wie,
Kto to jest,
Kim jest,
Jaka płeć.
I chcę, żeby tak zostało,
To moja słodka tajemnica :)