Mamo, najgorzej mnie bolą Twoje łzy......
ale wiesz sama......muszę
No ostatnio mam fazę na czytanie no i ostre treningi.
Daj mi tylko moment by zrobić ten krok wstecz i wiesz...
Potem weź co chcesz mi.
Są niebezpieczni, Ci co na rękach nieśliby mnie.
Spal moje imię. Ty spal je dopóki żyję,
Wolę odejść niepokonany niż czekać aż to minie
No dobra święta się skończyły więc już nie muszę być pitu pitu fajnie jest. A więc...
Nie chce od Ciebie wiadomości typu: Wesołych Świąt dla Ciebie et cetera, mówiłem
już, my się nie znamy nas nie ma i tego co było. Bo jak możesz mi życzyć czgoś
dobrego jak odeszłaś? czy może na wojnie ma być wesoło i szczęśliwie? a może moi
rodzice mają być szczęśliwi?(zdjęcie?)ostani raz święta były dla mnie wesołe
szczęśliwe dwa lata temu-kiedy widziałem perspektywy swojego życia...a dzisiaj
tego nie ma. Tak jak w piosence wyżej: ,, Spal moje imię, Ty spal je dopóki żyje''
Nie będzie z nas przyjaciół, znajomych... Cytując klasyka; ,, Gdziekolwiek była
ona, tam zawsze był mój raj''- no ale się od niego oddalam i nawet nie chce o tym
myśleć. Pozdrawiam Wszystkich, cieszcie się tym co macie, bo wystarczy moment
żeby to zniknęło- a Wy wtedy długo się nie pozbieracie