Część w tłusty czwartek!!
My dziś pracowaliśmy ciężko. Najpierw sprawy gospodarcze później domowe a następnie buraki
Naprawdę buraków miało aby starczyć do zimy, a tyle jest,że boje się żeby nie zgniły. Koniom już na łąkę sypie.
Pogoda dziś wyjątkowo piękna, aż chwilę sobie obserwowałam moje mendy. Jak ja je kocham...
Nie wiem dlaczego tyle czekałam (chyba się bałam, że nie ogarnę tego) w końcu naprawdę jestem dumna z tych koni. Nigdy się nie spodziewałam, że Barcelona zaakceptuje Apolla. Niedługo jej urodzinki, jak myślicie które?