Lovee

Czołem wszystkim!

Długo nas nie było ale , w poprzednim poście było o prezencie tak też jest dużo pracy mam teraz i szczerze to już nie mogę doczekać! Mam dość , padam na twarz w nocy nie mogę spać a w dzień funkcjonować ale dałam radę Ps ten koń mnie zaskakuje z dnia na dzień! Nie wyobrażam sobie życia bez tej marudy. Kocham go całym sercem zresztą domownicy tak samo Ale będę miała dla was dobre wieści. W sumie powiem tak wiedziałam ,że tak będzie walczyłam do samego końca i nadal walczę .. nie mam sił . Chce w końcu na nim pojeździć . Brak czasu to chyba pora na założenie rodziny. Wieczny brał czasu na coś nawet dla siebie

W moim życiu wszystko sie zmieniło o 180 stopni ..:) z czego jestem przeogromne szczesliwa!

na instagramie już blog isnieje, wiec chetych zapraszam po linka albo w nastepnym poscie dodam , bo teraz nie mam czasu (uciekam dalej do spełninia mrzeń )

obiecuuje , ze bede tu czesto jak wszystko juz bedzie na swoim miejscu..

na nic nie mam czasu ale wiedziałam , ze tak bedzie i chce tego jeszcze bardzije.  W końcu spełnie swoje najwieksze marzenie a to juz za lada dzien...

Buzzzzzkaa uciekam postaram sie jeszcze tu zajrzeć :)