Po feriach! :(
Po osiemnastce mojej Amandzi <3 achh...było no wiadomo-super,
lecz do tej pory mnie wszystko boli powinny być poprawiny,
no ale...cóż przeżyje.
Pierwszy dzień szkoły minął i na dodatek zmiana planu...na gorszy oczywiście 2 tygodnie to zdecydowanie za mało, jeszcze jeden tydzień dodatkowy i byłby cud, miód, malina.
Trzeba korzystać z życia, póki jest się młodym...czyli trzeba się zacząć
uczyć taaa...