To będę ja
Wszystko w tajemnicy,
jak najdalej od świata.
Od tłumu ludzi mówiących
Ci co masz zrobić,
od ludzi na siłę
ingerujących w Twoje życie.
Zostajesz sam na
pustyni prawdy, modląc się,
aby to co wydaje Ci się prawdą,
było nią.
Nareszcie zrobisz to,
co Ci się żywnie podoba
i będziesz miał gdzieś
to, co mówią o Tobie inni.
"Przyjaciele" krytykujący Cię
na każdym kroku.
Zostanie jedna osoba,
której będziesz mógł
powiedzieć wszystko.
9.09.2011r