Zdjęcie zrobione...
Piętnaście minut temu?
Z cichą dedykacją.
Będę krzyczec.
"Na czwarty dzień, ku jej [Doroty] wielkiej radości,
Oz posłał po nią, a kiedy weszła do sali tronowej, powiedział uprzejmie:
- Siadaj, moja miła. Sądzę, że znalazłem sposób wydostania cię z tej krainy.
- I będę mogła wrócić do Kansas? - spytała wzruszona.
- Widzisz tego nie jestem pewny - odparł Oz - ponieważ nie mam
najmniejszego pojęcia gdzie znajduje się Kansas."
L. Frank Baum: "Czarnoksiężnik z krainy Oz."
Baś jedyna i wspaniała :*
Moja :*
"Get a light" S.D.