Nasze Szczęście :)

A oto nasz Bożydar :)

Nazwaliśmy Go tak z Zeniem, ponieważ jest On dla nas naprawdę wielkim darem od Boga.

Urodził się 27.03.2008, ochrzciliśmy Go trzy miesiące później, a rodzicami chrzestnymi zostali Pani Helenka z Gliwic i Pan Józef z Podlaski [czyt. Spod Laski, łac. Pod Kobietą]. Serdecznie dziękujemy.

Bożydar jest zdrowym dzieckiem, po urodzeniu dostał 10/10pkt. w skali ABGAR i nadal wspaniale się rozwija.

Napisaliśmy z Zeniem nawet taki wiersz. Oto i on:

Nosi tytuł: "BOŻYDAR".

Jak On pięknie siedzi!

Zachwyceni są nim wszyscy sąsiedzi!

Gdy tylko trochę podrośnie,

Będzie stawał przy sośnie.

A jeśli trochę zmaleje

(A tak się z Nim nie zadzieje)

Będziemy Go nadal kochali,

Tak wszyscy jesteśmy wspaniali!

Mamy piękną willę w Sztutowie,

Niech każdy o tym się dowie.

We trójkę tam sobie mieszkamy

I mnóstwo szczęścia w tym mamy!

Bożydar nam ślicznie gaworzy

W końcu to wielki dar Boży!

Prosimy Cię bardzo, o Panie

O kolejnego dziecka zesłanie!

Korzymy się w swej nicości

Nie daj nam zaznać Twej złości.

Natychmiast, gdy tylko zaszła taka możliwość, zabraliśmy się z Zeniem za następne dziecko! I... Udało się! Jestem już w 3 miesiącu ciąży :) Oboje mamy nadzieję, że Bożydarek będzie miał siostrzyczkę.

W związku z tym planujemy następny casting na RODZICÓW CHRZESTNYCH! Bardzo proszę zgłaszać się na Gadu- Gadu [łac. Pierdu- Pierdu] pod nr 7558580 lub 4798988.

Pozdrawiam mocno i całuję :* :* :*

Geti.