Wspominalam pare notek wstecz, ze prowadze super klotnie z czasem, nie klamalam.
Jest fajnie, mimo ze ciezko.
nie pisalam do was, szczerze ? troszke sie opuscilam. dziennie zjadalam okolo 1000 kcal. raz przekroczylamlimit jedzenia, ale w sumie duzo sportow. kurczaki, teraz to dopiero bedzie test - swieta. zobaczymy czy uda mi sie zjesc malo. wiadomo, cos zjem. ale nie moze przekroczyc 1000 kcal, no ludzie.
waga okolo - 51,5 - w sobote chce widziec 51
http://www.tel-med.pl/pl/page/6/kalkulatory
- jakby ktos nie wiedzial gdzie sie liczy kalorie
http://odchudzanie-zdrowe.pl/kalkulator_spalania_kalorii.htm
jakim sportem ile i w jakim czasie sie cos spala.
pozdrawiam
.