Poprzedni wpis był w maju.. Pół roku zleciało jak z bicza strzelił.
Napisanie tej notatki jest trochę podyktowane i zainspirowane przez ostatnie kilka dni.
Zwykle żaden dzień nie różnił się od innych niczym szczególnym. - Praca praca praca, nuda, praca, praca, praca
Ale od kilku dni nieco inaczej zerkam na wszystko. Ilość ciekawych rozmów , poruszanych tematów i ta niewyobrażalna oryginalność mojej rozmówczyni jest wprost zadziwiająca.
Od paru dni aż mam natchnienie na życie. Nowe siły i chęci. Nie mam pojęcia co Ona w sobie ma. Ale ma tego dużo i jest to mój narkotyk.
Po prostu bądź...