no, dosłownie rozrabiak i urwis.. ech, czasem mam już go dosyć, ale nie przestane go kochać, zawsze bede, jeśli nawet powie cos niemiłego do mnie.. chociaż w ostatnich dniach nie mam już kompletnie siły, szczególnie fizycznie, ale psychicznie też troche wymiekam..
czasem w zyciu trzeba podjąć wiele dorosłych decyzji i chyba bedzie za niedługo trzeba... oby wyszło jak najlepiej :)
może narzekam, ale mam w zyciu duzo, i moze tego nie dostrzegam, ale mam szczescie.. w tych czasach miec mieszkanie, meza z dobra praca i fajne dziecko(już niedługo dzieci hehe :D )
wózek do kupienia i łóżeczko plus przwijak.. ech jak zwykle na ostatnia chwile.. ale oby szybko, bo w kazdej chwili moze sie pojawić mały szkrabek :)
kocham moją rodzine i nie chce jej zamieniać na żadną inna <3
Tylko obserwowani przez użytkownika oiom
mogą komentować na tym fotoblogu.