siema..ogólnie nie jest jakoś za fajnie, także nie będzie zbyt inspirującej notki. (ogólnie przepraszam, że wycięłam Donię, ale nawet głowy jej nie było widać :<).. ogólnie już w niedzielę wyjeżdżamy! (ja, Siostra, Pamela, Kowalczyk, Oliwka) sama nie wiem czy mam się cieszyć, czy nie, bo z jednej strony rozstajemy się znowusz z ekipą na prawie 2 tygodnie, ale z drugiej, może coś będzie się działo. wakacje jakoś szybko mijają. chyba nikogo to nie cieszy nie? + pierdolę wszystko, o! humor mi się zjebał..a jeszcze dwie godziny temu byłam tak zajebiście szczęśliwa i uśmiechnięta, bo jak inaczej mam spędzać czas z Czaplą i Sandrą?<3 oczywiście nasze stanie przez 20 min. na drodze rowerowej, śmianie się i gadanie o .. rządzi! spadam, cześć. pozdrawiam dzisiejszych.
I dont believe in fairytales, But I believe in you and me..