Proszę o komenty jeśli się podoba i które najlpesze.
Klik na 'fajne'! :D
Dziękuję! <3
Ironia losu,
gdy potrafisz rozwiązać problemy sercowe wszystkich,
poza sobą.
Panna nieidealna. Od kilku kilogramów tapety wole zwykły błyszczyk. Od prostownicy, lokówki i innych bzdur wole swoje naturalne włosy. Nie nosze miniówek ledwo zakrywających tyłek, tylko ulubione rurki. Zamiast szpilek - trampki. Nie jestem taka jak te wszystkie bezmózgie tlenione dziunie, które w głowie poza facetami nie mają nic. Jest sobą. Zwykłą dziewczyną.
Znikałeś a później po prostu się pojawiałeś,
miałam tego dosyć, nie chciałam Cię już widzieć.
A znów wpuszczałam do serca odrobinę kłamstwa
i swoją naiwność. -ale.. przepraszam już tego błędu nie popełnię ,
dorosłam kochanie.
flaszka optymizmu, i kurwa do przodu.
i nie wiem czemu , ale gdy na ciebie patrzę to widzę dziwkę umalowaną czerwoną szminką , w lateksowej mini i długich do połowy ud kozaczkach na 7 centymetrowej platformie
Może i mnie zrani,
ale chcę z nim być,
chcę być jego - wbrew wszystkiemu i wszystkim.
Kochałeś ? Widocznie za mało..
Chciałbym Cię jutro zobaczyć.
Nawet jeśli trwałoby to tylko sekundę.
siedziała w wannie pełnej piany ze słuchawkami w uszach.
nuciła pod nosem, że ma wyjebane,
ale w sercu czuła że jest najsamotniejszą osobą na świecie
Najpierw byłeś moim pięknym snem.
Potem byłeś moją rzeczywistością.
Przez chwilę miałam Cię tylko dla siebie.
Właśnie wtedy najmocniej bałam się ze mogę Cie stracić.
Teraz jesteś już tylko wspomnieniem za,
którym strasznie tęsknie.
Nie pokłóciliśmy się, raczej zrezygnowaliśmy z siebie.