tak więc ehh tak wiem zawalam praktycznie codziennie, ale wczorajsze obżarstwo to była przesada ; / jest mi niedobrze aż do teraz . planuję zrobić tak [chodź i tak pewnie moje kochane plany mi nie wyjdą] 3 dni na jabłkach i potem 3 dni na bananach i mleku . a potem polece znów z tą nieszczęsną heathly skinny girl diet . może w końcu mi wyjdzie . tylko boje się, że moja klasa mnie wyciągnie na piwo i lipa będzie z tej całej diety . tym bardziej że kolega mojej przyjaciółki zaczą do mnie zarywać. i ciągle chce ustawić się na piwo. ehh. BŁAGAM!! POMÓŻCIE!!
jedyna rzecz która mnie pociesza; OD PAŹDZIERNIKA ZACZYNAJĄ SIĘ TAŃCE.!!!!! <3.
dzisiaj bilansik to był frugo, tymbark i jabłko, a teraz popijam kawę z mlekiem ; ]
waga z dziś z rana naczczo; 81kg równe .
i mykam się uczyć .
13 dni do ważenia .
58dni do urodzin <3.
chudego ; ** .