Dodano: 5 WRZEŚNIA 2015
Koszmary,czy marzenia?
Sny..
Powróciły.
Wiele strachu, nadziei, ale wiadomo, że nigdy tak nie będzie.
Ostatnio wszystko się wali.
Dosłownie wszystko.
Nie wiem ile z tego da się naprawić.
Nie wiem ile będę miała jeszcze siły czekac.
Mimo, że wiem, że to moja wina.
Ale nie potrafię czekać, bo tęsknie, bo Kocham.
Dziwne trochę.
Niby po tym wszystkim nie powinno tak byc. nie powinno mieć to miejsca,
a jednak uczuć się nie oszuka.
Każdego nowego dnia mówię `daj sobie spokój`.
`tak będzie lepiej dla Ciebie, dla niej,`
ale nie wiem czy potrafie nie czekać.
Zbyt uczuciowa, zbyt emocjonalna.
` Zbyt wiele słów rzucanych na wiatr `
Chyba sie gdzies pogubiłam
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika ogarnijprosze.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
