chce tu tak jakby wrócić, częściej coś dodawać, wszystko się zjebało, nieważne :))) źle się czuję, nie mam na nic siły, cały dzień w łóżku z jednej strony fajnie tak sobie cały dzień leżeć a z drugiej mnie to wszystko męczy, ale nie mam siły nawet wstać do łazienki. dobra.. kogo to obchodzi, nie bede sie wysilać.