a ja znowu w domu, ostatnio to w ogóle sobie folguję jeśli chodzi o opuszczanie szkoły
wczoraj powrót z Krakowa, kolczyk zrobiony! <3
połowicznie czuję się tam jak w domu, ale nie na dłuższą metę
czy chciałabym tam mieszkac? miałam okazję, lecz myślę, że za bardzo przywiązałam się do Raciborza
tutaj znam każdą ławkę, uliczkę, brakowałoby mi tego
wyczuwam już mega wakacyjny powiew wiatru mimo, że pogoda w ogóle nie dopisuje
mam nadzieję, że te wakacje będą lepsze niż poprzednie!... i nie zmarnuję całego mojego czasu na osoby które nie są tego warte:)
miłego dnia życzę:)
"robisz mi nieporządek w chaosie"