Tylko z nimi czuje się szczęśliwa, tylko z nim płacze. Dziękuję.
Z Ruudą i Broochą
Nasze pierwsze wspólne zdjęcie... 22.09.2011r.
Nigdy Was nie zapomnę.
A coś mnie tak wzięło. Sentymentalnie. Kocham to zdjęcie. Moje ulubione.
Moje dziewuszki kochane!
No to tak. Zaczynamy...
Łee... Jak ja Was uwielbiam. Bardzoo udana niedziela, z wariatami na wsi.
Z Kocicą zgoda, nareszcie. Wiem, że czytasz. Tylko nie komentujesz pipko!
Fajnie było. Nawet bardzo, uśmiałam się jak głupia więc dzięki. Poprawili mi humor!
Co chodzi o szkołe to w sumie ogarniaam mniej-więcej.
No i skarbie (Ruuda) niby masz rację, że tak powinnyśmy zrobić, ale ja to oleję i pokażę mu, że jestem mądrzejsza od niego! Nie będzie tak dobrze... Wkońcu nazwisko zobowiązuje. Misiak nigdy nie pokazuje słabości! A jaak! Oo! Jedno nazwisko, tysiące myśli haa.
Eldo- Granice.
`To tylko krok, by pomyśleć i się cofnąć...
Zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć.
Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku,
bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze, niż spokój.