Dzień dobry wszystkim :)
Troszkę czasu nic nie wstawiałem, zapewne brak bodźca, ha ha,
ale dziś jest dla mnie poniekąd dniem innym niż zwykle.
Mija 97- ma rocznica urodzin mojego Ojca, tyle tylko, że "odszedł" już ponad 41 lat temu.
Wiec dziś opuściłem swój wygodny fotel, pojechałem z kwiatami i zapaliłem znicz.
Przez kilka chwil znowu "znalazłem" się w dzieciństwie,
co wcale nie stało się dla mnie dobre.
Uciekłem z tej przeszłości czym prędzej i choć wcale nie jest mi lepiej,
na pewno w swoim fotelu spokojnie i wygodniej :)
Dobrego tygodnia życzę wszystkim zaglądającym :)