Witajcie !
Po długiej przerwie i my jestesmy !
Wstawiłam taka mini fotorelacje abyscie zobaczyli co u nas sie dzieje ! Jak widac duzo :)
Nie ma weekendu bez gosci, ale ale ! to dobrze bo wiadomo ze jeszcze o nas pamietaja haha !
jak widac my juz po chrzcinach, 11 lipca mała została obywatelką kościoła :) jednak podjelismy dobra decyzje o uczczeniu tego dnia w restauracji :)
Mała jest grzeczna, juz nie tylko spi i je ale tez coraz to wiecej obserwuje i guga, a usmiech nie schodzi jej z buźki !
w nocy pierwszy raz budzi sie po 5-6 godzinach a potem juz co 3 godzinki z zegarkiem w reku !
najlepiej sie spi na dworze, jednak przez ostatnią pogode bo to raz pada raz taki ukrop ze nie mozna nosa wystawic zza drzwi, jestesmy uwiazani w domu, tylko tu tak chlodno :)
Dziecko nr 1 bo tak w ostatnim czasie je nazywamy :D ma sie tez dobrze ! jestem z niego taka dumna, on tyle potrafi tyle rozumie. Jest tak kochanym starszym bratem ze chybaa lepiej byc nie moze :)
Mamy sie dobrze, naprawde ! czasami jestem wykonczona i nie mam na nic sily ale to normalne :)
Bylismy wczoraj wszyscy na grillu u sasiadów ( w koncu) i powiem szczerze ze bylo calkiem fajnie.
15 sierpnia wybieramy sie na wesele kawałek drogi od domu. Dzieci zostaja jedno z dziadkiem a drugie ze swoja chrzestna. Niesstety karmienie piersią odeszlo w niepamięć ... przykro mi strasznie, no ale na niektóre rzzeczy nie mamy niestety wplywu chocby sie chciało.
Jutro mamy szczepienie.
A ja jestem zdołowana swooją wagą.... po pierwszym porodzie zlecialo wszystko i ciut wiecej w dobre 3 tygodnie, a teraz? zlecialo tylko to ile mala wazyla. reszta jak stoi tak stoi, jestem zrozpaczona. wiem ze na to wszystko potrzeeba czasu ale jednak nie lubie na siebie teraz patrzec... ah ah. Nawet dostalam rower stacjonarny ale jednak musze ograniczyc jeszcze cwiczenia. ;///
Wyslalam zdjecia do wywolania ! mój mąż kilka dni wczesniej narzekał ze ma mało zdjec z dziecmi... yhy !
Tak ! uzbieralo sie ze 160 zdjec 40 jego z dziecmi, a ja nie mam ani jednego takiego zdjecia ! no chyba ze sama sobie zobilam haha !
Buziaki ciotki !
Moje skarby kochane :* Nikoś i Staś - dwa waleczne głodomorki i Tosia - grzeczny łakomczuszek :)) Tęsknię już :***